Prezydent Dariusz Stefaniuk podsuwa bialskim klubom piłkarskim pomysł połączenia, który poskutkuje zwiększeniem atrakcyjności meczów piłkarskich w mieście, a przy tym nie odbije się negatywnie na finansach któregokolwiek z nich. Atutem tego rozwiązania ma być podniesienie jakości szkolenia drużyn, dzięki maksymalnemu wykorzystaniu ich potencjału.
To propozycja, której bialska piłka nie miała nigdy!
Wszystkie obiegowe opinie, krążące w środowisku są nieprawdziwe i służą tylko wywołaniu negatywnej atmosfery wokół urzędu miasta i prezydenta.
Prezes TOP-54 Dariusz Magier był gorącym orędownikiem połączenia klubów. Dziś, działaniem swojego środowiska, z tej idei się wycofuje, argumentując tę decyzję mitem o horrendalnych długach MKS Podlasie.
Na oficjalnym profilu klubu na portalu społecznościowym facebook, 10 marca zamieszczono post (pisownia oryginalna):
„Początek roku był trudny pod względem finansowym na co złożyły się zaszłości (uregulowaliśmy zobowiązania poprzedniego zarządu), zwróciliśmy część dotacji do UM”.
MKS Podlasie też może się tłumaczyć zobowiązaniami poprzednich władz klubu, jednak w ostatnim czasie tego nie robiło. Zarządy mają ciągłość pracy, długi (zobowiązania) są przypisane do danej instytucji i nie można ich zrzucać na innych, biorąc dobrowolnie we władanie klub z całym jego inwentarzem.
Część dotacji została zwrócona do Urzędu Miasta ponieważ TOP-54 źle rozliczył przeznaczone pieniądze na inwestycje. Nie jest winą magistratu to, że klub przeznaczył pieniądze na inny cel, niż wnioskowało do miasta.
W tym samym poście czytamy również (pisownia oryginalna):
„Trenerzy powinni zdawać sobie sprawę, że drobne poślizgi w wypłacie wynagrodzeń są skutkiem decyzji Komisji i UM”.
Szanowni Państwo, to nie urząd miasta zatrudnia trenerów i wypłaca im pensje. Magistrat, ani prezydent nie gospodaruje pieniędzmi klubu TOP-54 i nie tworzy planu wydatków. To zarząd klubu musi zapewnić płynność finansową stowarzyszeniu!
Obalamy najczęściej pojawiające się w środowisku sportowym kłamstwa:
- ani jedna złotówka z pieniędzy rodziców Akademii Piłkarskiej TOP-54 nie zostanie przeznaczona na spłacanie zobowiązań Podlasia (niewielkich zobowiązań). Projekt połączenia klubów przewiduje odrębność budżetową drużyn juniorskich od seniorskich,
- w kuluarowych rozmowach rodzice są informowani o planowanych podwyżkach składek w TOP-54. Pracownicy klubu argumentują tę decyzję koniecznością ratowania budżetu w przypadku jeśli na TOP-54 spadną zobowiązania Podlasia, wynikające z połączenia. Jest to wierutna bzdura, która nie ma żadnego pokrycia w faktach. Schemat klubu po połączeniu jest gwarantem ciągłości budżetów obu podmiotów. Prawdopodobna podwyżka nie jest pomysłem miasta, tylko suwerenną decyzją zarządu TOP-54,
- miasto nie zmniejszyło dotacji na działalność TOP-54, pewna część środków została tylko zamrożona i zostanie przekazana nowemu klubowi, aby zabezpieczyć pieniądze na jego funkcjonowanie do końca roku. Miasto corocznie przeznacza blisko 700 tysięcy złotych na piłkę nożną: przez bezpłatne użyczenie boisk i wsparcie ich utrzymania, dotacje na szkolenie oraz dotowanie poszczególnych imprez. To miasto Biała Podlaska i prezydent jest głównym sponsorem TOP-54!
O pomyśle łączenia drużyny młodzieżowej TOP 54 oraz występujących w IV lidze piłkarzy MKS Podlasie mówi się głośno od prawie dwóch lat. Ostatnio ze strony prezydenta Dariusza Stefaniuka padły konkretne pomysły, które mają przynieść konkretne efekty: poprawienie sytuacji finansowej jednego, dużego klubu oraz umożliwienie grającej młodzieży kontaktu z dorosłą piłką. Nie ulega ponadto wątpliwości, że skupienie najsilniejszych klubów piłkarskich pod jednym szyldem przyniesie korzyści zarówno miastu, jak i drużynom. Chodzi przede wszystkim o inwestycję w jeden silny klub, który z czasem będzie mógł walczyć o najwyższe cele. Żadna z drużyn nie straci przy tym swojej autonomii, bo finanse zostaną podzielone na dwie części: tą przeznaczoną na trenowanie młodzieży i tą z przeznaczeniem na futbol seniorski. Do tego celu zostaną wyłonieni dwaj oddzielnie działający wiceprezesi, nadzorujący działalność dwóch drużyn jednego klubu.
Obalając zarzuty przeciwników połączenia klubów, prezydent w swoim pomyśle wyklucza łączenie klubowych budżetów (pisaliśmy o tym wyżej), ale potwierdza, że dzięki fuzji obydwa skorzystają finansowo. Również firmy zainteresowane wsparciem piłki nożnej w Białej Podlaskiej sygnalizują potrzebę połączenia aby wspierać jeden klub pod jedną marką i kojarzyć swoją działalność zarówno z piłkarzami młodego pokolenia, jak i profesjonalnymi rozgrywkami na szczeblu seniorskim.
Kolejną sprawą jest inwestycja w infrastrukturę. Już teraz ważą się losy boiska ze sztuczną nawierzchnią, które powstanie obok miejskiego stadionu, na którym mecze rozgrywa drużyna Podlasia. Łożąc fundusze na wyszkolenie własnego dziecka od drużyn dziecięcych, przy połączeniu zachodzi większe prawdopodobieństwo, że Państwa syn zagra w przyszłości w profesjonalnej drużynie, na pięknym stadionie w Białej Podlaskiej.
Dodatkowo nowy klub zarządzać będzie budynkiem przy stadionie oraz kortami tenisowymi a więc i czerpać zyski z czynszów od najemców. To są ogromne środki, których do tej pory piłka nożna w Białej Podlaskiej nie miała!
Obydwa kluby wstępnie zaakceptowały pomysł prezydenta Dariusza Stefaniuka. Nie rozumiemy zatem dlaczego budując wspólną przyszłość zarówno klubu jak i miasta, pewne osoby uciekają się do dezinformacji środowiska.
Schemat połączenia zamieszamy poniżej.