Lato, wakacyjne szaleństwa i wylegiwanie się na słońcu, spacery,
pływanie w jeziorze i mnóstwo zabaw integracyjnych - to przepis na udany,
wakacyjny wypoczynek. Te i inne atrakcje czekały na podopiecznych placówek
wsparcia dziennego z naszego miasta, podczas kolonii na pojezierzu
łęczyńsko-włodawskim.
Grupa 48 wychowanków z bialskich
placówek wsparcia dziennego, wraz z wychowawcami wypoczywała nad jeziorem Łukcze, na pojezierzu łęczyńsko-włodawskim.
Celem wyjazdu było pokazanie jak miło, a jednocześnie aktywnie można spędzać
czas wolny - podkreśla Monika Owczaruk, kierownik świetlicy środowiskowej
Perspektywa. Wakacyjny wyjazd był też okazją do zrealizowania treści programu z
zakresu profilaktyki uzależnień. Dzieci nauczyły się współdziałania w grupie
rówieśniczej, funkcjonowania w społeczeństwie oraz współuczestnictwa w wielu
konkurencjach.
Na kolonistów czekało wiele
atrakcji, których na pojezierzu nie brakuje. Zabawy wodne, zajęcia z
windsurfingu, offroad, tor linowy, strzelanie z łuku - to kolonijne rarytasy.
Było coś dla ciała i umysłu. Poza sportowymi atrakcjami na podopiecznych
czekały też wycieczki krajoznawcze po Poleskim Parku Narodowym wraz ze zwiedzaniem
muzeum PPN. – Ekstremalnych przejażdżek, emocji i silnych przeżyć nigdy nie
brakuje na obozach z naszymi wychowankami – dodaje Monika Owczaruk. Podopieczni
mieli możliwość uczestniczenia w wyjeździe dzięki pozyskanym środkom finansowym
z Urzędu Miasta. Aktywne kolonie zorganizowało biuro podróży Mario Presto.