Występem bialskiej dumy zakończył się cykl piątkowych
koncertów na Placu Wolności. Zespół wokalny „Chwilka” udowodnił, że mamy się
czym pochwalić, podkreślając tym samym główny sens inicjatywy prezydenta
Dariusza Stefaniuka.
Wakacyjne występy miały pokazać, że Biała Podlaska nie ma
się czego wstydzić pod względem ilości talentów muzycznych. Faktycznie tak się
stało, bo podczas dziesięciu wieczorów na Placu miały okazję zaprezentować się tutejsze
zespoły i wokaliści, osiągający sukcesy w całym kraju.
„Chwilka” prowadzona przez Ireneusza Parafiniuka udowodniła,
że mimo długiej i bogatej tradycji nie spoczywa na laurach. Instruktor wciąż
stawia sobie nowe cele i kolejne wyzwania, dlatego w piątek na scenie
zobaczyliśmy kilka pokoleń wokalistów, włącznie z artystami, którzy swoją
przygodę ze śpiewaniem rozpoczynali pod czujnym okiem instruktora z Piasta
jeszcze w latach 80.
Począwszy od najmłodszych, aż po młode gwiazdy i
doświadczone wokalistki – na placu było wszystko. Nie było również zaskoczenia,
gdy koncert otwierał i zamykał swoimi wykonaniami Janusz Maleńczuk. Po pierwsze
dlatego, że to właśnie jego artystyczny autorytet i zmysł organizacyjny czuwał
nad piątkowymi koncertami. Po drugie, bo to właśnie jedna z tych osób, które na
Chwilce się wychowały i do dzisiaj nie wstydzą się tego przyznać.
Na scenie nie zabrakło także inicjatora występów. Prezydent
Dariusz Stefaniuk podkreślał, że wysoka frekwencja koncertów tylko
potwierdziła, że podobne wydarzenia powinny odbywać się w mieście jak
najczęściej. Pomysł był dobry, trafiony i na pewno do niego wrócimy – mówił z
radością na Placu Wolności prezydent miasta.