„Jerzy Sroka – badacz, regionalista” to tytuł wystawy, poświęconej postaci prekursora bialskiego regionalizmu. Została ona otwarta dziś w Muzeum Południowego Podlasia.
Cenny zbiór pamiątek szkolnych, albumy rodzinne, fotografie 34. Pułku Piechoty, odznaki i odznaczenia z okresu międzywojennego, a także księgozbiór przekazany dzięki żonie Jagodzie Sroce oraz przy wsparciu prezydenta miasta Michała Litwiniuka, zasiliły zbiory Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej. Opowiedział o nich podczas otwarcia kurator wystawy Grzegorz Kurpeta oraz Rafał Izbicki, dyrektor muzeum.
Sroka pochodził z rodziny o tradycjach patriotycznych, jego ojciec Władysław był zasłużonym żołnierzem Legionów Józefa Piłsudskiego, a później bohaterem wojny polsko-bolszewickiej, przez co Jerzy od najmłodszych lat interesował się historią i wojskowością. Po śmierci ojca Władysława postanowił, że upamiętni jego postać i historię okresu, w którym żył. Gromadził więc książki i materiały, by pozostawić na kartach swoich licznych publikacji pamięć o bohaterach, szczególnie tych niechcianych.
Obecna na dzisiejszym spotkaniu żona po zmarłym dokładnie 23 listopada 1996 roku Jerzym, opowiedziała dziś nie tylko o zainteresowaniu historią, ale także teatrem, muzyką i kabaretem. Ponad wszystko jednak jego miłością było południowe Podlasie i choć mógł z rodziną ułożyć życie w innej części kraju - nigdy się na to nie zdecydował.