W Muzeum Południowego Podlasia na wystawie „Konie, jeźdźcy, zaprzęgi w malarstwie polskim XIX i XX wieku” można podziwać obrazy i portrety końskie autorstwa trzech słynnych Kossaków: Juliusza, Wojciecha i Jerzego.
„A jednak zdolne bestie te Kossaki” – mawiał o nich Tadeusz Boy-Żeleński. Twórczość tej artystycznej dynastii, w której talent malarski dziedziczony był „po mieczu”, a literacki „po kądzieli” kształtowała wyobraźnię i świadomość narodową kilku pokoleń Polaków.
Juliusz Kossak (1824-1899) - protoplasta rodu, który zasłynął jako akwarelista, malował sceny bitewne i rodzajowe, a tematów do nich poszukiwał nawet w odległej historii Rzeczypospolitej Obojga Narodów, rysował też karykatury i ilustracje do dzieł pisarzy polskich.
Wojciech Kossak (1856-1942) - kontynuował twórczość swojego ojca Juliusza, realizując tematykę historyczno-patriotyczną i batalistyczną, był mistrzem portretów konnych i końskich, a zafascynowany panoramami stał się współtwórcą „Panoramy Racławickiej”. I choć zarzucano mu, że dla zarobku „produkuje” obrazy na zamówienie, stał się tym, który w 1941 r. odmówił wykonania portretu Hansowi Frankowi, generalnemu gubernatorowi.
Jerzy Kossak (1886-1955) - syn Wojciecha, równie chętnie sięgał po sceny z okresu wojen napoleońskich, jak i współczesnej mu historii, malował folklorystyczne motywy krakowskie i góralskie, inspiracji poszukując też w balladach A. Mickiewicza. Mimo jednak, że był niemniej uzdolniony jak ojciec i dziadek, pozostał w cieniu słynnych przodków.
Sceny rodzajowe i portrety końskie autorstwa trzech słynnych Kossaków na wystawie „Konie, jeźdźcy, zaprzęgi w malarstwie polskim XIX i XX wieku”.